Ostatnie zawirowania na rynku walutowym związane z wahaniem kursu franka szwajcarskiego (wykres) wywołały niepewność na rynku kredytów i poważne obawy u kredytobiorców o zaciągnięte zadłużenie. Banki stały się bardziej ostrożne, wręcz przezorne w udzielaniu kredytów walutowych. W zeszłym miesiącu kredyt mieszkaniowy we franku można było wziąć w takich placówkach jak: Bank BPH, MultiBank, Deutsche Bank, Alior Bank, mBank, PKO BP i Bank Nordea. Dziś taką opcję w ofercie ma tylko Nordea oraz PKO BP. Kredyt we franku nie jest tani a jego otrzymanie wymaga spełnienia określonych warunków takich jak określone zarobki. Kredyt walutowy ciągle można zaciągnąć w euro, choć jego kurs ostatnio również cechuje niestałość (wykres). Więcej w artykule Hanny Hylińskiej na stronie www.bankier.pl – link do artykułu.

Hipoteki przyspieszają. Jest niespodzianka – spadek stóp jednego nie zmienił
Cytat “Średnia kwota kredytu hipotecznego to już ponad 450 tys. zł. Rynek kredytów hipotecznych się rozpędza, a wartość nowych kontraktów wzrosła rok do roku o ponad 50 proc. W najnowszym raporcie AMRON-SARFiN pojawia się jasna zapowiedź – ten rok będzie rekordowy.”

