Kupując projekt od architekta, otrzymuje się zgodę na wybudowanie według tego planu jednego domu. Zmian, których można dokonać w budynku bez uzgodnienia z twórcą projektu, zgodnie z prawem, jest niedużo. Możliwe są tylko takie modyfikacje, które są konieczne czyli podyktowane przepisami prawa czy wymogami bezpieczeństwa, a co do których twórca nie miałby słusznej podstawy, żeby ich zakazać. Wyjątkiem są zmiany, które nie ingerują w projekt budynku. Zasady te, dotyczą również domów używanych. Jeżeli chce się dokonać zmian ingerujących w projekt należy skonsultować się z jego autorem. W sytuacji występowania problemów z jego odnalezieniem można zastosować klauzulę w umowie ze zbywcą nieruchomości, iż ewentualne odszkodowania wynikające z roszczeń architekta przyjmuje on na siebie. W umowach zawieranych przy kupnie projektu często nie są ujmowane kwestie udzielenia licencji czy przeniesienia praw autorskich, co skutkuje brakiem możliwości dokonywania jakichkolwiek zmian w projekcie. Innym błędem jest podawanie nieodpowiedniego celu, do którego projekt będzie używany. Często dochodzi do podpisania takiej umowy z osobą nieupoważnioną do dysponowania prawami autorskim autora. Autor projektu w sytuacji kiedy zostaną naruszone jego prawa autorskie, może żądać odszkodowania. Konieczna może się okazać rozbiórka bezprawnie wybudowanego budynku czy jego części – więcej na stronie www.ekonomia24.pl w rozmowie GB z Ewą Kacperek, radcą prawnym z kancelarii Hogan Lovells – link do artykułu.

Rynek kupującego w pełni. Ile z ceny można “urwać”, kupując mieszkanie?
ytat “O schodzeniu z ceny przez sprzedających mieszkania piszemy od dłuższego czasu. III kw. 2025 r. przyniósł jednak nasilenie tego zjawiska – wynika z raportu Barometr przygotowanego przez Metrohouse i Credipass. Wzrosły zarówno możliwości negocjacyjne, jak i skłonność sprzedających do rewizji stawek w ogłoszeniach. Oto, ile przeciętnie można wynegocjować kupując mieszkanie z drugiej ręki.
														