Smart home – fakty i mity o inteligentnym domu

W inteligentnym mieszkaniu lub domu można zamontować system, który będzie całościowo zarządzał instalacjami i urządzeniami lub tylko wybranymi. Użytkownicy zazwyczaj chcą zdalnie lub automatycznie sterować oświetleniem, ogrzewaniem, klimatyzacją, osłonami okiennymi, alarmem, sprzętem audio-wideo oraz ADG, a właściciele domów także bramami i nawadnianiem ogrodu. W praktyce barierą w wybraniu technologii smart są często stereotypy, które wynikają ze stosunkowo małej znajomości tych rozwiązań. Dlatego przyglądamy się faktom i obalamy mity.

Smart home jest drogi

Systemy automatyki domowej są kojarzone z dużą inwestycją, pochłaniającą znaczny budżet. Wydatki, jakie trzeba będzie ponieść, zależą od wielu czynników (m. rodzaju instalacji – przewodowa, bezprzewodowa, hybrydowa; funkcjonalności systemu – podstawowe czy rozbudowane, itd.). Przykładowo jak podaje firma ABB, koszt instalacji jej systemu ABB-free@home wynosi średnio 5 proc. wartości mieszkania lub domu.

Jednak warto pamiętać o tym, że wkład finansowy poniesiony na instalację smart home, zwraca się w postaci mniejszych rachunków – m.in. za ogrzewanie i prąd. System zadba bowiem o to, by światła były włączone tylko wtedy, gdy w pomieszczeniu przebywają domownicy, a latem w czasie upalnego dnia opuści rolety, które nie wpuszczając promieni słonecznych, zapobiegną przegrzaniu domu. Z kolei, gdy w pokoju zostanie otwarte okno, automatycznie wyłączy się klimatyzacja. Natomiast zimą zostanie zamknięty dopływ gorącej wody do grzejnika.

Inteligentne systemy są przeznaczone tylko dla dużych rezydencji

Nowoczesne systemy z powodzeniem mogą być instalowany nie tylko w domach, ale także mieszkaniach, a nawet kawalerkach. Aby sprawdzić, jak w praktyce system automatyki domowej działa na ograniczonej powierzchni, można przekonać się na przykład w apartamencie pokazowym ABB Living Space Experience w Warszawie.

Montaż smart home należy powierzyć specjalistom

Instalacja inteligentnego domu powinna służyć niezawodnie przez długie lata, a poszczególne elementy systemu, muszą ze sobą dobrze współgrać. Dlatego dobór urządzeń oraz ich montaż trzeba powierzyć doświadczonym fachowcom. Oczywiście rodzaj czujników i ich umieszczenie w pomieszczeniach są dostosowane do potrzeb użytkowników.

Aby pierwszy raz uruchomić i ustawić system, nie potrzeba być programistą. Warto jednak skorzystać z pomocy instalatora, a później można już zmieniać ustawienia samodzielnie, zgodnie z własnymi preferencjami. W każdej chwili można także wrócić do zapisanych przez specjalistę ustawień.

Obsługa smart home jest trudna

Z obsługą systemu z powodzeniem poradzi sobie każdy. Systemem można sterować zarówno za pomocą konwencjonalnych przełączników, jak i zdalnie korzystając z odpowiedniej aplikacji, obsługiwanej przez wszystkie urządzenia mobilne. Zmiany w ustawieniach systemu można także wprowadzić za pomocą aplikacji, zainstalowanych na smartfonie lub tablecie.

System wymaga montażu na etapie budowy domu

Najlepiej jest zaplanować instalację smart home na etapie budowy domu i przystąpić do montażu na etapie stanu surowego zamkniętego. Jednak nie ma też problemu, gdy zdecydujemy się na to rozwiązanie na etapie wykańczania wnętrz. W tym przypadku instalator może wykorzystać bezprzewodową komunikację między urządzeniami, co nie wymaga kucia ścian. System korzysta wtedy z komunikacji za pośrednictwem częstotliwości radiowej, do której wymagany jest jedynie zasilacz sieciowy. Co ważne, nawet gdy montujemy system smart home w wykończonym mieszkaniu, możemy w pełni korzystać z jego wszystkich funkcji.

Inteligentny dom przestanie działać bez internetu

Gdy w inteligentnym domu następuje przerwa w dostawie internetu, jego funkcje będą działały bez zmian. Nie będziemy jednak mogli sterować domem zdalnie, np. będąc w pracy. Inaczej dzieje się, gdy zabraknie prądu – w takiej sytuacji dom zachowa się tak samo, jak każdy budynek. Nie będzie możliwości sterowania oświetleniem czy klimatyzacją aż do momentu powrotu zasilania z sieci.

Ktoś obcy przejmie kontrolę nad domem

Teoretycznie włamanie do systemu inteligentnego domu jest możliwe, jednak jest on chroniony przez odpowiednie zabezpieczenia podobnie, jak komputer jest wyposażony w program antywirusowy. Połączenie jest szyfrowane, a dostęp do niego mają wyłącznie domownicy. W rzeczywistości dom inteligentny wpływa nawet na zwiększenie bezpieczeństwa. System monitoruje wskaźniki dymu czy przekroczenia norm tlenku węgla (czadu).

Wystarczą akcesoria i gadżety smart, aby dom był inteligentny

Kompletnych systemów automatyki domowej, nie można porównać do gadżetów o pojedynczych funkcjach, które pozwalają, np. na sterowanie gniazdkami elektrycznymi czy taśmami LED. Inteligentny dom ma wiele przydanych funkcji – od monitoringu, wideodomofonu po możliwość wyłączenia wszystkich urządzeń za pomocą jednego przycisku.

Źródło: informacja prasowa ABB