Najdroższy dom w Stanach – jego cena spadła o 62 miliony dolarów, a i tak nikt nie chce go kupić

Budynek został oddany do użytku pod koniec 2016 roku i już w styczniu następnego kwartału trafił do sprzedaży za 250 milionów dolarów. Ogromna rezydencja położona w Bel Air ponownie trafiła na rynek.

O tym niezwykłym budynku, pisaliśmy już w styczniu zeszłego roku – Najdroższy dom USA wystawiony na sprzedaż.

Bruce Makowsky
W 2017 roku oferta sprzedaży domu była najwyższą kwotą ofertową podaną na rynku. 250 milionów dolarów to mocno ponad miliard złotych! Niezwykła posiadłość znajduje się w dzielnicy Los Angeles – Bel Air.

Budynek oferował Bruce Makowsky, zwany również jako “spec king”. Na swój przydomek zapracował dostarczając najdroższe domy w Beverly Hills. Jedną z jego realizacji był budynek nabyty przez twórcę gry Minecraft – Markusa Perssona – kupiony za kwotę 70 milionów dolarów.

Najdroższy dom w Stanach
Dom ma łącznie 12 sypialni typu master (pokoje bogato wyposażone wraz z łazienkami i garderobą), 21 łazienek oraz całe mnóstwo udogodnień. W tym kino urządzone w klimacie filmów o Jamesie Bondzie (koszt wyposażenia – 2 miliony dolarów), ścianę pełną cukierków, za pomocą której możemy tworzyć dowolne kombinacje deserów (koszt 200 tysięcy dolarów).

W posiadłości znajduje się również lądowisko dla helikoptera wraz ze śmigłowcem. Garaż to praktycznie temat na osobny akapit. Znajdują się w nim ekskluzywne samochody, niektóre można zdobyć jedynie dzięki transakcji kupna domu.

Wśród modeli można znaleźć takie cuda jak: Pagani Huayra, Mercedesa “Von Krieger” z 1936 roku, Ferrari 488 czy Rolls Royce’a Dawn. Kupując ten dom, nie tylko otrzymamy auta, helikopter i minikręgielnie. W cenie jest również siódemka pracowników opłaconych już z góry na dwa lata (w tym szef kuchni i masażysta).

Luksus przez duże L
Posiadłość posiada 3,5 tysiąca metrów powierzchni oraz 1500 metrów kwadratowych samych tarasów, ponadto budynek jest pełen dzieł sztuki. Sama kolekcja samochodów jest szacowana na 30 milionów dolarów.

Z rezydencji rozpościera się wspaniały widok na Los Angeles. Cena za rezydencję w Bel Air wynosi obecnie 188 milionów dolarów, czyli około 672 milionów złotych. Za pośrednictwo odpowiada agencja Hilton & Hyland.

Kupiec powinien się znaleźć całkiem szybko, lecz to czy ktoś zamieszka w rezydencji na stałe nie jest takie oczywiste. Posiadłość może skończyć identycznie jak apartamenty w najwyższym budynku świata – Burdż Chalifa, czyli będzie stała pusta przez większość czasu.

Na rynku międzynarodowych nieruchomości istnieje segment klientów ultra-bogatych. Dla nich posiadanie nieruchomości jest związane z prestiżem. Nabywając odpowiednie nieruchomości budują swój wizerunek.
– dodaje Bartłomiej Baranowski, analityk rynku nieruchomości serwisu Domiporta.pl.

Źródło: Hilton & Hyland
Autor: Bartłomiej Baranowski

Więcej Patrz LINK

Artykuł pochodzi z portalu domiporta.pl 

Udostępnij
Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Bądź na bieżąco

Więcej artykułów

AI w ofertach sprzedaży mieszkań, czyli kiedy obróbka zdjęć staje się oszustwem

Cytat “AI śmiało wkracza na rynek nieruchomości i to niestety nie zawsze w dobrym stylu. Widać to w przypadku ofert sprzedaży mieszkań – okazuje się, że niektórzy sprzedawcy zamiast lekkiego retuszu zdjęć serwują klientom „wirtualne apartamenty”, które w rzeczywistości okazują się zupełnie zwykłymi, nierzadko zaniedbanymi lokalami. Eksperci alarmują: to ryzykowna strategia, która może skończyć się utratą klienta i reputacji. Niewykluczone również, że w przyszłości tego rodzaju działania doczekają się sankcji.”

Przeczytaj więcej »

Kiedy właściciel mieszkania odpowiada za wybryki najemcy?

Cytat “Czy właściciel mieszkania może zostać obciążony kosztami szkód wyrządzonych przez najemcę? Wbrew obawom wielu wynajmujących, w większości przypadków prawo stoi po ich stronie. Orzeczenia polskich sądów pokazują, że za zakłócanie spokoju czy zniszczenia odpowiada sam lokator. Warto jednak pamiętać, że są i takie sytuacje, w których to właściciel może zostać obciążony kosztami. Wyjaśniamy, jak się zabezpieczyć i uniknąć kosztownych niespodzianek.”

Przeczytaj więcej »