Zyski deweloperów zależą od różnych czynników, z których najważniejsze to lokalizacja inwestycji i jej standard. Z wyliczeń specjalistów wynika, że najbardziej dochodowa, ale i mocno ryzykowna ze względu na dłuższy czas oczekiwania na klienta, jest budowa apartamentów i loftów. Marże deweloperów zamykają się zazwyczaj w granicach 10-60 procent. Dużo zyskują ci, którzy kupili ziemię przed kilkoma laty po atrakcyjnej cenie i dziś realizują na nich swoje projekty oraz podmioty, które prowadzą wielkie budowy. Znaczny wpływ na stopień opłacalności inwestycji ma tez wielkość kosztów materiałów budowlanych, robocizny, kredytu i reklamy. Wydatki na marketing rosną najszybciej, ponieważ wydłuża się czas oczekiwania na transakcje, a co za tym idzie deweloper musi dłużej prowadzić akcje promocyjną. Prognozy co do wysokości marż inwestorów są zróżnicowane, o czym więcej w artykule Doroty Kaczyńskiej na stronie www.rp.pl – link.

Wielka płyta wraca do łask. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
Cytat “Domy prefabrykowane, stawiane z produkowanych w fabrykach modułów, to temat stosunkowo nowy na polskim rynku, ale zyskujący na popularności. Firma Spectis szacuje, że ten segment rynku jest wart ok. 5 mld zł, a do 2030 roku urośnie do 7 mld. Również długoterminowe perspektywy pozostają optymistyczne. Inwestorów przekonuje do tej technologii przede wszystkim możliwość skrócenia czasu inwestycji do kilku miesięcy i kontroli jej kosztów.”