Ten sam blok przed modernizacją i po niej. Społecznicy pokazali, jak odnowić osiedle bez “pastelozy”

Architekci, którzy widzą, w jaki sposób część spółdzielni mieszkaniowych podchodzi do modernizacji bloków, czasami rwą włosy z głów. Brudną szarość zastępuje bowiem często nietrafione połączenia kolorów. Na szczęście nie brakuje dowodów na to, że w stare osiedle można tchnąć nowe życie w inny sposób.

Osiedle w Gdyni przy ulicy Lelewela oraz Kołłątaja przez lata nie wyróżniało się spośród wielu tego typu budowli w Polsce. Szare, lekko już przybrudzone bloki wyglądały jak relikt dawnej epoki.

Społecznicy ze Stowarzyszenia Traffic Design postanowili to jednak zmienić. W 2017 roku architekci zainspirowani przez Jacka Wielebskiego, malarza, grafika i założyciel stowarzyszenia, zaczęli projektować nową elewację budowli.

Modernizacja osiedla zaprojektowana przez Stowarzyszenia Traffic DesignModernizacja osiedla zaprojektowana przez Stowarzyszenia Traffic Design Rafał Kołsut, źródło: Traffic Design (trafficdesign.pl) (Publikacja za pisemną zgdą autora)

Zdecydowali się na odważny – jak na realia polskich spółdzielni mieszkaniowych – koncept. Zamiast pstrokacizny i “pastelozy” zaproponowali bowiem biel – donosi portal www.whiteMAD.pl.

Efekt prac widać na zdjęciach. Blok w nowym wydaniu wygląda o wiele nowocześniej – zamiast feerii zbędnych kolorów widzimy tylko biel ścian, czerń okien i rozdzielające wszystko wyraziste linie.

Modernizacja osiedla zaprojektowana przez Stowarzyszenia Traffic DesignModernizacja osiedla zaprojektowana przez Stowarzyszenia Traffic Design Rafał Kołsut, źródło: Traffic Design (trafficdesign.pl) (Publikacja za pisemną zgdą autora)

Pstrokate kolory bloków miały ożywiać osiedla. “Osiedla zaczęły źle wyglądać”

Kamil Białas, redaktor naczelny magazynu whiteMAD, w rozmowie z Domiporta.pl wyjaśnił, że bloki w Polsce zaczęły zyskiwać pstrokate elewacje w latach 90.

– Zachłysnęliśmy się wolnością i chcieliśmy w ten sposób wyraźnie odciąć się od szarzyzny PRL-u. Przekroczyliśmy jednak bezpieczną granicę i nasze osiedla po prostu zaczęły źle wyglądać – stwierdził.

Zdaniem Białasa każdy mieszkaniec bloku ma wpływ na to, jak będzie wyglądać budynek po remoncie. – Tutaj ważne jest zaangażowanie mieszkańców i udział w spotkaniach wspólnot mieszkaniowych. Warto apelować do władz spółdzielni mieszkaniowych, by przygotowując projekt renowacji, prosiły o opinię architektów – wyjaśnia szef whiteMAD.

Blok przed i po modernizacjąBlok przed i po modernizacją Google/ Rafał Kołsut, źródło: Traffic Design (https://trafficdesign.pl), za whitemad.pl

Jego zdaniem ładniejsza elewacja nie musi być droższa. – Zielona czy czerwona farba kosztuje przecież tyle samo co szara lub biała – zauważa Kamil Białas.

Traffic Design ma na koncie więcej realizacji związanych z modernizacją budynków i elewacji. Projektowane przez związanych z organizacją szyldy, elewacje, logotyp łączy minimalistyczny styl, elegancja i prostota.

 

Autor:

Źródło patrz LINK
Artykuł pochodzi z portalu


Udostępnij
Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Bądź na bieżąco

Więcej artykułów

Umowa o dożywocie. Co senior zyskuje, a co traci?

Cytat “Z danych GUS wynika, że ok. 80 proc. polskich seniorów posiada na własność mieszkanie lub dom. Taka nieruchomość może być przedmiotem umowy o dożywocie, o ile senior zdecyduje się na hipotekę odwróconą. Na mocy umowy emeryt będzie mógł przenieść prawo własności do nieruchomości (np. na fundusz hipoteczny) i otrzymywać w zamian świadczenia pieniężne wypłacane dożywotnio. Warto jednak pochylić się nad umową dożywocia i przeanalizować zapisy dotyczące nieruchomości. Co senior zyska a z czego zrezygnuje w momencie podpisania umowy? Na jakich zasadach będzie mógł mieszkać w nieruchomości? Czy będzie mógł podnająć komuś pokój? Kto będzie musiał robić przeglądy techniczne, okresowe remonty, na kim będą spoczywały opłaty za czynsz i podatek od nieruchomości? Podpowiadamy.”

Przeczytaj więcej »