Niektóre osoby, które posiadają mieszkania podlegające przepisom o użytkowaniu wieczystym, mogą mieć problem z uzyskaniem zaświadczenia otwierającego drogę do zmian w księdze wieczystej. Chodzi o tych, którzy z tytułu opłat za użytkowanie mają jakieś zaległości. A o te nietrudno, bo część osób mogła uznać, że wprowadzone w 2019 roku przepisy oznaczają brak konieczności zapłaty. Tak tymczasem nie jest.
Za użytkowanie w roku 2019 i 2020 lepiej jednak zapłacić, a dopiero potem domagać się rozliczenia ewentualnej nadpłaty – już po załatwieniu formalności związanych z uzyskaniem praw do gruntu.
Kruczek prawny może zablokować uwłaszczenie
Kluczowym warunkiem, który umożliwia wydanie zaświadczenia uprawniającego do wykupienia gruntów z bonifikatą, jest właśnie brak długu. Termin uregulowania należności za 2019 roku mija 29 lutego, a za bieżący z końcem marca – przypomina serwis.
Władze urzędów – np. wrocławskiego – zapewniają, że w przypadku stwierdzenia zaległości pracownicy Wydziału Nieruchomości Komunalnych kontaktują się z zainteresowanymi. By uniknąć ryzyka przegapienia terminu, najlepiej wnieść opłatę za użytkowanie za ten rok – zostanie ona zaliczona na poczet opłaty przekształceniowej.
Autor:eRKa
Źródło patrz
Artykuł pochodzi z portalu