Główny Urząd Statystyczny opublikował informacje na temat kosztów eksploatacji budynków mieszkalnych, które ponoszą m.in. wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie mieszkaniowe oraz samorządy. Dzięki tym ciekawym informacjom GUS-u, można łatwo sprawdzić, którzy zarządcy i właściciele bloków w 2018 r. wydawali najwięcej pieniędzy na remonty. Chodzi o budynki zarządzane przez wspólnoty mieszkaniowe, gminy, towarzystwa budownictwa społecznego (TBS-y), zakłady pracy, a nawet Skarb Państwa.
Według obliczeń GUS-u, które przeanalizowali eksperci portalu Rynek Pierwotny, w 2018 r. łączne koszty eksploatacji budynków wielorodzinnych wyniosły niemal 16,4 mld zł. Na ten wynik składały się przede wszystkim koszty zarządu oraz koszty administracyjno-biurowe (5,5 mld zł), a także koszty konserwacji i remontów (7,3 mld zł).
Spółdzielnie mieszkaniowe bardziej efektywne od skarbu państwa?
Z analiz ekspertów cytowanych przez portal Newseria wynika, że dla spółdzielni mieszkaniowych – często oskarżanych o nieefektywność – koszty zarządu i koszty administracyjno-biurowe stanowiły tylko 30 procent łącznych kosztów eksploatacji budynków mieszkalnych. Nieco wyższy wynik (36 proc.) odnotowano nawet dla wspólnot mieszkaniowych. Źle wypadły natomiast budynki zarządzane przez TBS-y (wynik: 53 proc.) oraz Skarb Państwa (67 proc.).
Nie wszyscy właściciele nieruchomości wydają na remonty tyle samo
Koszty remontów i konserwacji budynków w roku 2018 były najwyższe w przypadku spółdzielni mieszkaniowych. Na ten cel wydały one 3,8 mld zł, czyli 44 proc. kosztów eksploatacji budynków.
Wspólnoty mieszkaniowe w tym aspekcie wypadają nieco lepiej – wydają bowiem 50 proc. środków na remonty. Niepokojąco niski, bo wynoszący zaledwie 24 proc., poziom wydatków na remonty osiągnęły TBS-y.
Wynik dla mieszkań gminnych wynosi natomiast 39 proc. i zdaniem ekspertów nie jest wysoki w kontekście doniesień o złym stanie budynków mieszkalnych zarządzanych przez samorządy. Warto przypomnieć, że w pierwszym kwartale 2019 r. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju przeprowadziło badanie stanu gminnych bloków oraz kamienic. Wyniki analizy MIiR wskazują, że 54 proc. takich budynków wymaga częściowego remontu, a kolejna jedna trzecia powinna zostać całkowicie wyremontowana.
Autor: eRKa
Źródło patrz LINK
Artykuł pochodzi z portalu