WAŻNE!!! Warto tę Uchwałę Sądu Najwyższego dokładnie przeczytać i zapamiętać. Wyobraźmy sobie następującą sytuację. Pan X właściciel nieruchomości (nieruchomość to jego majątek osobisty) mieszka w niej razem z żoną (żona nie jest właścicielem) i małoletnimi dziećmi. Żona i dzieci wywodzą swoje prawo do współzamieszkiwania z X z racji jego roli jako właściciela. Następnie Pan X sprzedaje nieruchomość Panu Y. Pan X, żona i małoletnie dzieci odmawiają opuszczenia sprzedanej nieruchomości bo mówią że nie mają gdzie mieszać. W świetle wspomnianej Uchwały SN żona Pana X i małoletnie dzieci są objęte ochroną ustawy o ochronie lokatorów w sensie prawa do lokalu socjalnego. Pan X nie jest objęty taką ochroną. Na początek takie stwierdzenie SN “. Nie można z kolei przyjąć, że rozporządzenie prawem własności przez właściciela lokalu lub inne przyczyny przejścia własności lokalu na inną osobę powodują utratę przez członków rodziny ochrony przysługującej lokatorom. ” Patrz teza – “Artykuł 14 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie Kodeksu cywilnego (jedn. tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 ze zm.) ma zastosowanie do małoletnich dzieci oraz żony właściciela lokalu mieszkalnego, który utracił tytuł własności”. To bardzo niebezpieczna sytuacja dla kupujących bowiem istnieje przeświadczenie że można po zakupie od właściciela spokojnie pozbyć się współzamieszkującej z nim rodziny. Nic bardziej błędnego. Sprawdzajmy te sytuację dokładnie. Wynika z tego, że nie dotyczy to sytuacji gdy oboje małżonkowie są właścicielami nieruchomości. Podaję link do Uchwały SN http://pub.sn.pl/ow3_ic.nsf/0/f9e5fffcafc01ea2c12579490055e174/$FILE/III%20CZP%200109_10%20publ.pdf

Koszty budowy domu zawróciły po ośmiu latach. Stan deweloperski tańszy niż przed rokiem
Cytat “Tegoroczny sezon budowlany jest pierwszym od ośmiu lat, w którym koszty budowy domu niemal stanęły w miejscu – wynika z danych serwisu wielkiebudowanie.pl. Sam wrzesień był drugim miesiącem z rzędu ze spadkiem cen, które wróciły do poziomu notowanego wczesną wiosną. U schyłku sezonu budowlanego sprawdzamy, ile kosztuje budowa domu.”

