Czy w remont mieszkania na sprzedaż lub wynajem warto inwestować większe pieniądze?

Przygotowanie mieszkania lub innej nieruchomości do wynajęcia czy też sprzedaży często wymaga remontu. Właściciele stają przed dylematem: w jaki sposób go przeprowadzić, czy ograniczać wydatki?

Właściciele, którzy planują sprzedaż mieszkania często stają przed dylematem: czy warto zainwestować w remont nieruchomości. A jeśli tak, to ile wydać? Co jest bardziej opłacalne w dłuższej perspektywie czasu – poświęcenie minimalnych środków czy głębsze sięgnięcie do kieszeni?

Kupujący mieszkanie nie dadzą się nabrać na “niby remont”

Zdaniem Michała Wleklika z Lloyd Properties częstym błędem, jaki popełniają sprzedający, jest remont mieszkania po linii najmniejszego oporu, czyli bardzo powierzchowne odświeżenie lokalu polegające na położeniu najtańszych paneli na podłogach, najprostszych kafelków w łazience i wstawienie podstawowych mebli w pokojach.

Prawda jest taka, że klienci w tych czasach są dużo bardzo świadomi tego, ile co kosztuje, mają o wiele większe oczekiwania i wymagania, więc nie dadzą się na to nabrać. Z ich punktu widzenia taki “niby remont” to tylko sztucznie zawyżona cena mieszkania

– stwierdza Wleklik cytowany przez portal Newseria.

Jeśli będą chcieli je kupić, a przede wszystkim, jeśli będą chcieli nabyć je dla siebie, to i tak będą musieli przeprowadzić prace remontowe od początku z wykorzystaniem porządnych materiałów, a także w zgodzie z własnym gustem i potrzebami.

Mieszkanie na wyjem też lepiej wyremontować gruntownie

Podobnie na stan nieruchomości patrzą ci, którzy chcą ją nie kupić, a wynająć. Jak stwierdza ekspert doświadczenie uczy, że stan nieruchomości wprost proporcjonalnie przekłada się na to jaki najemca zdecyduje się na wynajęcie nieruchomości.

“Im więcej zainwestujemy lokal, bardziej go przygotujemy i wyposażymy, tym częściej przyciągniemy do niego ludzi, którzy będą w stanie o dane mieszkanie zadbać i odpowiednio się w nim zachowywać” – stwierdza Wleklik.

Na remoncie mieszkania przeznaczonego pod wynajem lub na sprzedaż oszczędzać więc nie warto. Potencjalni nabywcy lub lokatorzy szybko bowiem oszacują, czy materiały użyte do remontu są wysokiej czy niskiej jakości. Za lokal wyremontowany tanio nie uzyskamy więc dobrej ceny.

Autor: 

Źródło patrz LINK

Artykuł pochodzi z portalu

Udostępnij
Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Bądź na bieżąco

Więcej artykułów

Jak ceny wystrzeliły, tak już zostały. Czynsze w Polsce nawet o połowę wyższe niż przed wojną

Cytat “Choć ostatni rok charakteryzował się stabilizacją i kilkuprocentowymi wzrostami średnich cen ofertowych najmu, a w przypadku Warszawy odnotowano nawet obniżkę, to dopiero spojrzenie na rynek z trzyletniej perspektywy, pokazuje, w jakim miejscu znajduje się polski rynek najmu trzy lata od wybuchu wojny na Ukrainie – wynika z danych Otodom Analytics.”

Przeczytaj więcej »

Blokowiska – mordęga czy wygoda? Jak budownictwo z czasów PRL wypada w zestawieniu z deweloperką?

Cytat “Około 12 milionów Polaków mieszka w blokach z czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Tzw. wielka płyta stanowi potężny odsetek nieruchomości na rynku wtórnym. Choć wobec mieszkań w blokach ciągle formułuje się wiele zarzutów (co do przestarzałej technologii, złego rozplanowania i niskiej estetyki), to jednak ciągle cieszą się one dużym wzięciem u kupujących. Ceny? Bloki wycenia się niżej niż nowe budownictwo, ale wcale nie musi być to regułą.”

Przeczytaj więcej »