3 ważne porady dla najemców w czasach pandemii

3 ważne porady dla najemców w czasach pandemii

W dobie pandemii najem okazał się jedną z najbardziej narażonych na kryzys biznesów. Jako stowarzyszenie zrzeszające najemców spotkamy się z zapytaniami, co robić w sytuacji, gdy wynajmujący żądają obniżenia stawek czynszu lub chcą natychmiast rozwiązać umowę. Zgadzać się, negocjować czy mówić stanowcze „nie”?

Oto kilka naszych zaleceń, co robić w najczęściej pojawiających się obecnie problemach przy wynajmie mieszkań.

1. Najemca nie ma z czego opłacić czynszu lub nie chce go zapłacić, zasłaniając się obecną sytuacją.

Rekomendujemy, aby pierwszy kontakt inicjował najemca, a nie wynajmujący – mówi Robert Kuliga, wiceprezes Stowarzyszenia Mieszkanicznik. Z najemcą utrzymujemy aktywny kontakt i monitorujemy sytuację na bieżąco, zachowując ustalenia zawarte w warunkach umowy. Jeżeli najemca ma problemy finansowe i prosi nas o obniżkę lub odroczenie czynszu, informujemy go o aktualnych i ogólnodostępnych opcjach pomocy.

Sami możemy także zaproponować kilka rozwiązań:

–  wykorzystanie części kaucji jako uzupełnienie wpłaty za dany miesiąc,

– wymiana barterowa: usługa w zamian za zniżkę w czynszu,

– odroczenie płatności np. 50% czynszu na kolejne miesiące i  harmonogram spłat, który rozpoczyna się, gdy najemca wróci do pracy.

W przypadku odroczenia płatności możemy dodatkowo wymagać od najemcy:

a)  zorganizowanie poręczyciela do umowy,

b)  podpisania weksla,

c)  podpisania oświadczenia o uznaniu długu.

Jeżeli najemca chce obniżki opłat czynszowych nie zgadzamy się na to, tak długo jak to możliwe. W ekstremalnych przypadkach obniżamy czynsz do poziomu kosztów utrzymania nieruchomości.

Jeżeli na powyższe propozycje najemca się nie godzi, rozwiązujemy umowę za porozumieniem stron i się żegnamy. Na pewno jest to lepsze rozwiązanie, niż walka na noże – w obecnej sytuacji, gdzie czasem trudno doprowadzić jest do realnej eksmisji, lepiej dogadać się polubownie i poszukać kolejnego najemcy. – dopowiada Kuliga.

2. Najemca poprosił o wcześniejsze zakończenie  umowy najmu w związku z epidemią koronawirusa.

Niektórzy najemcy mogą prosić właścicieli o wcześniejsze zakończenie umowy najmu. Jako przyczynę mogą podawać zawieszenie studiów, odesłanie na przymusowy urlop itp.

Pomimo tego, iż zgodnie z prawem można starać się wyegzekwować warunki określone w umowie najmu i ubiegać się o czynsz za pozostały do zakończenia umowy okres, w związku z obecną sytuacją rekomendujemy, aby rozważyć negocjacje, odroczenie lub umorzenie części lub całości zobowiązań najemcy. W ostateczności – zakończenie  umowy najmu za porozumieniem stron.  

3. Sprzątanie mieszkań na pokoje w trakcie epidemii koronawirusa.

Jeśli oferujemy naszym najemcom usługę regularnego sprzątania części wspólnych mieszkań, należy upewnić się, że osoby które wykonują tego typu serwis mają dodatkowe zabezpieczenia w postaci maseczek, przyłbic, rękawiczek i środków dezynfekujących.

Warto zaopatrzyć mieszkania w dodatkowe środki dezynfekujące. Można też informować najemców, że tego typu zabezpieczenia zostają wprowadzone, a także kiedy dokładnie nieruchomość będzie sprzątana, aby zminimalizować kontakt z najemcami.

Jeśli otrzymasz sygnał, że najemcy nie życzą sobie sprzątania z powodu obecnej sytuacji lub sami przechodzą kwarantannę, należy wstrzymać czasowo serwis. Można również uzgodnić z nimi, że sami będą sprzątać, oferując np. czasowe obniżenie czynszu o koszt sprzątania.

-Pandemia jest dla nas trudną lekcją, ale pokazuje, że wszystkie tradycyjne modele biznesowe dotyczące najmu, jak najem długoterminowy, kawalerki, 2-, 3-pokojowe lokale, są bardziej odporne na kryzys niż nowe modele biznesowe oparte na najmie krótkoterminowym, hybrydowym, na pokoje, podnajmie, współpracą z AirBnB czy Booking. Jest to podobna analogia do innych aktywów: im starsze modele tym bardziej odporne na gospodarcze zawirowania. Pandemia wymusiła pewne regulacje w tym modelu biznesowym, ale mimo wszystko wiele osób inwestuje w lokale na wynajem i wynajmuje je z zyskiem. Nadal jest to korzystniejsza lokata kapitału niż trzymanie gotówki na lokacie w banku.  – komentuje Jacek Kusiak, prezes Stowarzyszenia Mieszkanicznik.

 

Autor: otodom

Link do artykułu

Udostępnij
Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Bądź na bieżąco

Więcej artykułów

Umowa o dożywocie. Co senior zyskuje, a co traci?

Cytat “Z danych GUS wynika, że ok. 80 proc. polskich seniorów posiada na własność mieszkanie lub dom. Taka nieruchomość może być przedmiotem umowy o dożywocie, o ile senior zdecyduje się na hipotekę odwróconą. Na mocy umowy emeryt będzie mógł przenieść prawo własności do nieruchomości (np. na fundusz hipoteczny) i otrzymywać w zamian świadczenia pieniężne wypłacane dożywotnio. Warto jednak pochylić się nad umową dożywocia i przeanalizować zapisy dotyczące nieruchomości. Co senior zyska a z czego zrezygnuje w momencie podpisania umowy? Na jakich zasadach będzie mógł mieszkać w nieruchomości? Czy będzie mógł podnająć komuś pokój? Kto będzie musiał robić przeglądy techniczne, okresowe remonty, na kim będą spoczywały opłaty za czynsz i podatek od nieruchomości? Podpowiadamy.”

Przeczytaj więcej »