Wiele osób w Polsce uważa, że Kościół katolicki jest traktowany w wielu sprawach na wyjątkowych warunkach. Ale jak się okazuje, nie wszędzie tak jest. Przekonał się o tym proboszcz sanktuarium w Skarżysku-Kamiennej, który prosił o umorzenie podatku od nieruchomości.
Karol Szapsza / wikipedia
W poniedziałek urzędujący prezydent Skarżyska-Kamiennej opublikował na swoim oficjalnym profilu na Facebooku podanie, które otrzymał od proboszcza pobliskiej parafii. W piśmie przesłanym do urzędu proboszcz prosi o umorzenie podatku od nieruchomości.
Prawo równe wobec wszystkich
W przesłanym piśmie proboszcz parafii Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej prosi o umorzenie podatku od nieruchomości za marzec br. w kwocie 3423 zł. Swoją prośbę argumentuje znacznym obniżeniem przychodów w tym okresie, do czego przyczyniło się ograniczenie obecności wiernych w nabożeństwach oraz pielgrzymów.
Ponadto, proboszcz zwrócił uwagę, że we wspomnianym okresie parafia ponosiła koszty całodobowego pobytu osób bezdomnych w okolicznym Domu Miłosierdzia oraz rozwożenia ciepłych posiłków dla seniorów i osób niepełnosprawnych.
Podatki trzeba płacić
Sytuacja jest oczywiście wynikiem ograniczenia społecznego dystansu wprowadzonego w poprzednich miesiącach w walce z epidemią koronawirusa. A argumenty przesłane przez duszpasterza jak najbardziej zrozumiałe. Mimo to prezydent miasta rozsądnie przypomina że parafia jest takim samym płatnikiem podatków jak wszyscy inni.
Dopóki jestem Prezydentem Miasta wszyscy podatnicy w mieście będą równo traktowani. Ja płacę podatki, Państwo płacą podatki i Ksiądz Kustosz też będzie płacił!
– napisał na swoim oficjalnym kanale socjalmediowym prezydent miasta, publikując jednocześnie zdjęcie przesłanego dokumentu.
Autor:Bartłomiej Baranowski
Źródło patrz LINK
Artykuł pochodzi z portalu